Zbigniew Boniek pewny swego przed meczem z Meksykiem. Wytłumaczył dlaczego
Zbigniew Boniek uważa, że reprezentację Polski stać na pokonanie Meksyku. W rozmowie dla "Kanału Sportowego" stwierdził, że jest to ta sama drużyna, co w 1978 roku.
22 listopada reprezentacja Polski zmierzy się z Meksykiem. Będzie to otwarcie mundialu dla obu tych drużyn.
Głos w sprawie nadchodzącego spotkania zabrał Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN stwierdził, że kadrowiczów Czesława Michniewicza stać na zdobycie trzech punktów.
- Nie będzie łatwo, bo wcale nie jesteśmy w takiej łatwej grupie, jak się wszystkim wydaje. Natomiast uważam, że Meksyk jest do pokonania, bo Meksyk z 1978 roku, a Meksyk z dzisiaj, to jest ta sama drużyna. Ta sama mentalność, ta sama gra - ocenił w "Kanale Sportowym".
- Lubią szczypać, lubią drapać, są szybcy, dobra technika użytkowa, nie są za duzi. Można ich ograć w stałych fragmentach gry. Czasami lubią zgubić piłkę, można ich skontrować. Pod wieloma względami jest to drużyna podobna - dodał Boniek.
- My natomiast mamy piłkarzy, którzy są absolutnie przygotowani do tego, aby z taką drużyną sobie poradzić. Możemy zagrać z kontry, a jeżeli teraz nie będziemy dobrzy przy stałych fragmentach gry, to nie wiem kiedy, bo mamy wysokich i dobrych piłkarzy, znakomicie grającym głową - podsumował były prezes PZPN.
Zbigniew Boniek na mistrzostwach świata w 1978 roku zdobył dwie bramki przeciwko Meksykowi. Przypominaliśmy to TUTAJ.