Zbigniew Boniek ostrzega Kamila Grosickiego. "On oddala się od tego projektu"
Zbigniew Boniek jest zaniepokojony sytuacją Kamila Grosickiego. Prezes PZPN daje do zrozumienia, że doświadczony skrzydłowy może stracić miejsce w kadrze na mistrzostwa Europy.
Grosicki w tym sezonie gra bardzo mało. W pierwszej drużynie WBA zaliczył zaledwie pięć występów na wszystkich frontach.
- "Grosik” to symbol kadry w ostatnich sześciu–ośmiu latach. Zawsze można było na niego liczyć, zawsze był przydatny. Mam do niego słabość, czasem piszemy w mediach społecznościowych. Ale w reprezentacji muszą występować zawodnicy będący w formie i grający na co dzień. Nie znaczy, że w każdym meczu od pierwszej do ostatniej minuty, ale przynajmniej wchodzić na boisko, być zmienianym - podkreśla Boniek w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
- Kamil nie gra i to mnie smuci, bo w ten sposób oddala się od projektu kadra 2020/21 - dodał szef PZPN.
Boniek ma nadzieję, że Grosicki zdąży zmienić klub do końca lutego. Jego sprowadzeniem interesuje się Pogoń Szczecin. Więcej na temat ewentualnego transferu 32-latka pisaliśmy TUTAJ.
- On może pomóc, ale tylko wtedy, gdy jest w formie. Jeśli przez rok nie gra, będzie trudno. Trzymam kciuki, żeby szybko coś się zmieniło. Szkoda, żeby go brakowało, bo ma dopiero 32 lata i EURO wcale nie musi być jego ostatnim turniejem - uważa Boniek.
Grosicki zadebiutował w reprezentacji Polski w 2008 roku. Do tej pory w jej barwach rozegrał 80 meczów, w których strzelił siedemnaście goli.