Zbigniew Boniek ocenił grę reprezentacji Polski w el. ME. "My to robimy"

Boniek przyznaje, że nie spodziewał się, że Polacy tak łatwo zgarną komplet punktów w czterech pierwszych spotkaniach.

- Powiedziałem, że pojedziemy na mistrzostwa Europy, bo wierzę w tę drużynę. Myślałem, że będzie ciężej na początku, ale potrafiliśmy zdobyć 12 punktów w czterech meczach - oznajmił.

Działacz nie chciał oceniać stylu gry polskiej reprezentacji.

- Styl polega na powtarzalności, ćwiczeniach, przygotowaniach wielu koncepcji. Natomiast w reprezentacji gra się ambicją, sercem, dla kibiców i kraju. Wyglądało to trzy razy lepiej niż w Macedonii. W sporcie trzeba wygrywać, a my to robimy - dodał.

Co było kluczem do wygranej z Izraelem? Boniek pochwalił polskich pomocników.

- Myślę, że dobrze funkcjonowała druga linia, obrona jak zwykle na swoim poziomie. Było dużo ruchu, wymiany piłki, ataku pozycyjnego. W odpowiednich momentach strzelaliśmy gole, wszystkie były ładne i wypracowane. Można się cieszyć, ale spokojnie, nic się nie stało - zakończył.