Zbigniew Boniek: Andrij Szewczenko był najsłabszy z kandydatów na selekcjonera

Zbigniew Boniek: Andrij Szewczenko był najsłabszy z kandydatów na selekcjonera
Łukasz Sobala / Press Focus
Andrij Szewczenko był przymierzany do pracy z reprezentacją Polski. Zbigniew Boniek cieszy się, że Ukrainiec nie został nowym trenerem biało-czerwonych.
Serial z wyborem następcy Paulo Sousy trwał przez miesiąc. Długo informowano, że Cezary Kulesza chce oddać kadrę w ręce Szewczenki. Ostatecznie okazało się, że Ukrainiec nie zrobił ani jednego kroku w stronę rozwiązania umowy z Genoą.
Dalsza część tekstu pod wideo
Boniek jest zadowolony, że tak się stało. Jego zdaniem zatrudnienie byłego selekcjonera reprezentacji Ukrainy byłoby złą decyzją.
- Całe szczęście, że Szewczenko nie dostał pozwolenia. Ze wszystkich kandydatów on był najsłabszy - powiedział Boniek w "Cafe Futbol".
- Do reprezentacji Polski przyszedłby po totalnie nieudanej na koniec przygodzie z Ukrainą, gdzie go zwolnili, gdzie były problemy. Wiadomo, że tam zespół trenował Mauro Tassotti, jego kolega. On był raczej od PR-u, od twarzy. Potem był w Genui dziesięć meczów, z których przegrał siedem. Trener po czymś takim jest przetrącony - dodał były prezes PZPN.
Ostatecznie nowym selekcjonerem został Czesław Michniewicz. Boniek cały proces wyboru nowego trenera kadry ocenił TUTAJ.
Reprezentacja Polski najbliższy mecz rozegra 24 marca. Spotka się wówczas z Rosją w barażu o awans do mistrzostw świata.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski13 Feb 2022 · 13:11
Źródło: Cafe Futbol

Przeczytaj również