"Zawsze byłem za Indianami". Boniek zaskoczył przed starciem Realu z Borussią
Zbigniew Boniek jest gościem na Wembley przy okazji meczu Ligi Mistrzów. Były prezes PZPN nie ma wątpliwości, kto jest zdecydowanym faworytem nadchodzącego spotkania.
Zbigniew Boniek pełni ważną rolę w UEFA. Nic więc dziwnego, że działacz pojawił się na Wembley, gdzie już niebawem Real Madryt zmierzy się z Borussią Dortmund.
Były prezes PZPN został poproszony o wskazanie faworyta meczu. Boniek nie miał wątpliwości, że w taki sposób należy patrzeć na "Królewskich", chociaż ich rywale też mają swoje atuty.
- Jeżeli będą mieli dalej tę kupę szczęścia, to wszystko może się zdarzyć. W teorii jednak to Real jest drużyną lepszą - wskazał w rozmowie z Polsatem Sport.
- Nie wydawało mi się, że Real jest drużyną lepszą od Manchesteru City, a jednak to on jest teraz w finale. Działacze Realu są przekonani o wyższości, są przekonani, że oni ten mecz wygrają - dodał.
- Bardziej zawsze byłem za "Indianami". Trudno mi jednak będzie kibicować Borussii, bo jak byłem mały, to zawsze wolałem Real. Ale dla nas ważne jest, żeby wygrała Borussia, bo wtedy Wisła Kraków zacznie eliminacje od drugiej rundy - podsumował z uśmiechem.
Rozpoczęcie wielkiego finału Ligi Mistrzów zaplanowano na 21:00. Składy obu drużyn znajdziecie TUTAJ.