"Zastanów się, bo to jest koniec kariery". Prezes klubu z Ekstraklasy odsłonił kulisy transferu do Wieczystej

Wieczysta Kraków nie przestaje zaskakiwać. Zimą do Małopolski trafiło dwóch kolejnych zawodników z Ekstraklasy. Na ofertę ze strony finansowego giganta przystali Michał Trąbka oraz Tomasz Swędrowski.

Jako bardziej zaskakujący przyjęto transfer Trąbki. Były piłkarz Stali Mielec ma bowiem 26-lat, tymczasem zdaniem wielu osób wypisał się z poważnego grania. Jacek Klimek, prezes klubu z Ekstraklasy, przyznał, że w rozmowie z zawodnikiem sam przedstawił taki pogląd na sprawę.

- Bardzo blisko żyję z piłkarzami. Powiedziałem Michałowi, że jeśli chce usłyszeć moją opinię jako prezesa, to powiem mu: zastanów się, bo to jest koniec twojej kariery. A są media, telewizja, jesteś celebrytą, gwiazdą, a kończysz dzisiaj karierę - stwierdził w rozmowie w Canal+Sport.

Jednocześnie Klimek wskazał, że sprawa transferu Trąbki ma także drugą stronę. Przeprowadzka środkowego pomocnika była bowiem bardzo korzystnym ruchem pod względem finansowym. Skorzystał i zawodnik, i sama Stal.

- Gdy mnie zapytasz jako kolegę, to powiem ci: nie zastanawiaj się nawet minuty. Uciekaj do Wieczystej, bo to jest twoja życiowa szansa finansowa. Ofertę, którą otrzymał on i klub, nie dostalibyśmy zza granicy - wskazał.

Prezes mielczan nie zdradził, jak dobre warunki finansowe przedstawiono Trąbce. Zgodził się natomiast, że wynagrodzenie zawodnika figuruje w granicach 25 tysięcy euro miesięcznie. Przyznał też, że Stal nie była w stanie nawet konkurować z Wieczystą.

Na ten moment krakowianie zajmują pierwsze miejsce w III lidze grupie IV. Przewaga nad drugą Avią Świdnik wynosi trzy punkty.