Zaskakujący transfer Lecha Poznań. Ściągnął swoją byłą gwiazdę do rezerw
Szymon Pawłowski wrócił do Lecha Poznań. Nie będzie grał w pierwszej drużynie, lecz w drugoligowych rezerwach.
Pawłowski był już piłkarzem Lecha w latach 2013-2018. W sezonie 2014/2015 był czołowym piłkarzem drużyny, która wywalczyła mistrzostwo Polski.
Doświadczony skrzydłowy po odejściu Z Lecha grał w Niecieczy i Zagłębiu Sosnowiec. W barwach drugiego z tych klubów rozpoczął obecny sezon. Jesienią rozegrał 18 meczów na szczeblu Fortuna I Ligi. Strzelił w nich dwa gole.
Pawłowski związał się z Lechem do połowy 2024 roku. Ma pomóc rezerwom "Kolejorza" w utrzymaniu w eWinner II lidze. Obecnie drużyna z Poznania jest dziesiąta, ale ma tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.
- Podążamy dobrze znaną nam drogą, która zakłada otoczenie młodych zawodników naszej akademii graczami dysponującymi większym ograniem. Ci wchodzący do seniorskiej piłki wychowankowie często mogą się od nich wiele nauczyć i nie mowa tu tylko o kwestiach boiskowych, ale także samego podejścia do futbolu czy zachowania w trudnych momentach. Liczymy, że Szymon wspomoże w tym wszystkim naszą młodzież i podobnie jak we wcześniejszych latach Darek Dudka, Grzesiek Wojtkowiak czy Sergey Krivets potwierdzi swoją sportową klasę także na murawie - wyjaśnił Zbigniew Zakrzewski z pionu sportowego Akademii Lecha Poznań w rozmowie z oficjalną stroną klubu.
Rozgrywki eWinner II ligi zostaną wznowione dopiero pod koniec lutego. Rezerwy Lecha w pierwszej kolejce w 2023 roku podejmą Radunię Stężyca.