Zaskakujący kandydat na trenera Milanu. To może być jego pierwsza praca w Europie
AC Milan wciąż szuka nowego trenera. Władze tego klubu mogą zdecydować się na nieoczywisty ruch.
Milan zakończy ten sezon na drugim miejscu. Od dłuższego czasu w mediach zapowiadane jest odejście Stefano Pioliego.
Długo za poważnego kandydata do zastąpienia Włocha uznawano Julena Lopeteguiego, ale Hiszpan nie trafi do Mediolanu. Milan musi szukać zatem dalej.
Gianluca Di Marzio wśród potencjalnych kandydatów wymienia Sergio Conceicao, Paulo Fonsekę i - to niespodzianka - Marcelo Gallardo.
Ostatni z wymienionych przez całe lata zbierał świetne recenzje za pracę w River Plate. Mówiło się, że z marszu może objąć jeden z czołowych klubów Europy, ale pokierował karierą w inny sposób. W listopadzie ubiegłego roku przejął Al-Ittihad. W Arabii Saudyjskiej nie zachwycił. W 30 meczach zaliczył czternaście zwycięstw, trzy remisy i aż trzynaście porażek.
Po sezonie Gallardo ma opuścić Al-Ittihad, więc teoretycznie mógłby przenieść się do Mediolanu. Problemem mogą być warunki finansowe. Argentyńczyk na mocy obecnego kontraktu zarabia aż 22 mln euro rocznie.
Do tej pory Gallardo zetknął się z europejskim futbolem tylko jako piłkarz. W przeszłości był zawodnikiem AS Monaco i PSG.