Zaskakujący apel byłego piłkarza Realu Madryt. Guti poprosił, by... przestać nazywać go Gutim

Guti, który aktualnie jest trenerem Almerii, na konferencji prasowej zaapelował, żeby nie nazywać go już więcej Gutim. - Wszędzie słyszę Guti, Guti, Guti - skarżył się były gracz "Królewskich".
Gdy ktoś usłyszy José María Gutiérrez, najprawdopodobniej nie skojarzy tego z byłym piłkarzem Realu Madryt. Guti - jak najbardziej, lecz sam posiadacz tego pseudonimu poprosił, by go nie używać.
Na konferencji został zapytany, czy rywale jego drużyny mobilizują się dodatkowo także ze względu na niego - że trenerem jest słynny Guti.
- Mamy drużynę, która ma duże szanse na awans czy znalezienie się w playoffach i to mobilizuje rywali, a nie to, że na ławce siedzi Guti. To jest sprawa drugoplanowa. Poza tym chciałbym, by nazywano mnie José María Gutiérrez, a nie Guti, bo wszędzie słyszę Guti, Guti, Guti, a ja nazywam się José María Gutiérrez, a nie Guti, dobrze? - zaapelował.
Został dodatkowo zapytany, czy nie wolałby samego Gutiérrez. Od razu zaprzeczył.
- Nie, lepiej José María Gutiérrez - podkreślił.