Zaskakujące postępowanie Chelsea. "The Blues" przedłużyli z piłkarzem ośmioletni kontrakt

Fernandez trafił na Stamford Bridge w ostatnim dniu zimowego okienka transferowego. Po długich negocjacjach "The Blues" zgodzili się zapłacić Benfice 121 mln euro.

Mistrz świata szybko stał się jednym z podstawowych zawodników w londyńskiej drużynie. W sumie rozegrał już dla klubu 13 spotkań, w których zanotował dwie asysty.

Enzo związał się z Chelsea bardzo długą umową. Mistrz świata w styczniu parafował kontrakt, który pierwotnie miał obowiązywać aż do końca sezonu 2030/31.

Argentyńskie media podają, że londyńczycy zapewnili sobie również opcję przedłużenia umowy o jeszcze jeden rok. Cesar Luis Merlo przekazał, że Chelsea już teraz skorzystała z tego zapisu, przez co Fernandez pozostanie w klubie do 2032 roku.

Długie kontrakty powoli stają się znakiem firmowym w klubie Todda Boehly'ego. Umowy obowiązujące przez siedem lub osiem lat podpisali również Mychajło Mudryk czy Benoit Badiashile. Tak długie porozumienia mają pomóc drużynie w spełnieniu wymagań związanych z Finansowym Fair Play. Pensje nowych zawodników i amortyzacja transferów są bowiem rozłożone na wiele lat.