Zaskakujące kulisy niedoszłego transferu Kramera! Legia ma spokój i miliony na koncie [NASZ NEWS]

Zaskakujące kulisy niedoszłego transferu Kramera! Legia ma spokój i miliony na koncie [NASZ NEWS]
Pawel Bejnarowicz / pressfocus
Tomasz - Włodarczyk
Tomasz Włodarczyk04 Sep · 17:35
Do późnych godzin wtorkowego wieczoru trwały rozmowy na temat transferu Blaża Kramera do Slovana Bratysława. Portal Meczyki.pl ustalił, że Legia Warszawa przyjęła ofertę Słowaków, ale to piłkarz ostatecznie nie zdążył porozumieć się z uczestnikiem Ligi Mistrzów. W stolicy nie robią z tego powodu tragedii, bo według naszych informacji przy Łazienkowskiej i tak szykuje się bardzo duży zysk finansowy za poprzedni sezon.
Blaż Kramer był o krok od przeniesienia się za naszą południową granicę. Slovan Bratysława przysłał kilka dni temu pierwszą ofertę za napastnika i od tamtego czasu trwały negocjacje pomiędzy stronami. We wtorek w nocy mijał termin zgłaszania składów do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jasne było, że do tego czasu transakcja musi zostać zamknięta.
Dalsza część tekstu pod wideo
Gdy tak się nie stało w świat poszła informacja, że to kluby nie doszły do porozumienia, jednak rzeczywistość była inna. Jak ustaliliśmy Legia nie chciała blokować marzeń piłkarza o grze w LM i zaakceptowała ofertę Slovana na poziomie nieco powyżej miliona euro, a to Kramer i słowacki klub ostatecznie nie zdołali załatwić wszystkich formalności. Końcowa decyzja nie zapadła więc na linii Legia - Slovan, bo kluby były dogadane.
28-latek zostaje w Warszawie. Kilka tygodni temu był już jedną nogą w Konyasporze, ale wtedy też nie udało się zamknąć transferu. W środę Kramer wyszedł na trening i był w dobrym nastroju - sam potwierdził nawet w stronę dziennikarzy, że nigdzie się nie wybiera. W Legii nie robią z tego powodu problemu. Wręcz przeciwnie. Napastnik znajduje się w bardzo wysokiej formie (pięć goli i cztery asysty), więc przyda się w walce na trzech frontach - lidze, Pucharze Polski i Lidze Konferencji.
W przeszłości to sama Legia wielokrotnie zabiegała, żeby zawodnicy w tym wieku opuszczali klub - zwłaszcza za tak atrakcyjną kwotę. Teraz tej presji finansowej nie było. Klub zarobił z zimowych transferów ok. 56 milionów złotych. W budżecie będącym na poziomie 180 mln zł to pokaźna kwota, ale nie jedyna, która powoduje, że nie wywierano presji, aby koniecznie sprzedać Słoweńca. W dużej mierze zabezpieczenie finansowe wygenerowali w ostatnich miesiącach kibice, dzięki którym klub co chwila chwali się wyprzedanymi karnetami (10 tysięcy), biletami na konkretne mecze czy rekordową średnią frekwencją.
Według naszych informacji Legia Warszawa wkrótce ogłosi duże zyski za sezon 2023/2024. Klub szacuje, że zysk brutto wyniesie nawet 32 mln zł! I to właśnie ta liczba gwarantuje spokój wokół niedoszłego transferu Kramera, który zostaje przy Łazienkowskiej i jest na dobrej drodze, aby wykręcić najlepsze liczby w karierze.

Przeczytaj również