Zapytano Turków o polskich graczy. Nie uwierzycie, kogo znali [WIDEO]
Na przestrzeni ostatnich lat przez ligę turecką przewinęło się mnóstwo polskich piłkarzy. Jak się okazuje, część z nich zapadła na dobre w pamięci tamtejszych kibiców, którzy nagle zaczęli ich wymieniać.
Reprezentacja Turcji ograła Austrię (2:1) i awansowała do 1/4 finału EURO 2024. Bramki dla kadry prowadzonej przez Vincenzo Montellę zdobył Merih Demiral, który trafiał po rzutach rożnych.
Przed rozpoczęciem spotkania dziennikarz TVP Sport zapytał tureckich kibiców, czy chcieliby, aby w zespole, któremu kibicują, występował jakiś polski piłkarz. Fani zaczęli rzucać masą nazwisk.
Popularną odpowiedzią był oczywiście Robert Lewandowski. Podczas EURO 2024 napastnik Barcelony zdobył bramkę w meczu z Francją. Przed rozpoczęciem mistrzostw Europy był on łączony z przeprowadzką nad Bosfor. Media spekulowały o zainteresowaniu Galatasaray.
Inni kibice wspomnieli też o Piotrze Zielińskim, Sebastianie Szymańskim czy Kamilu Grosickim, który przed laty był piłkarzem Sivassporu. Niektórzy fani postanowili natomiast błysnąć swoją pamięcią.
- Grał u nas kiedyś Szymkowiak. Był najlepszym zawodnikiem w Polsce - rzucił kibic Trabzonsporu, w którym były piłkarz spędził dwa lata, rozegrał 66 spotkań, zdobył 15 bramek oraz dołożył 19 asyst.
- Chcemy z powrotem Adriana Mierzejewskiego. (…) Głowacki, był jednym z naszych najlepszych obrońców - dodawali kolejni kibice.
Kolejny mecz reprezentacji Turcji na EURO 2024 zostanie rozegrany 6 lipca. Rywalem tego zespołu w ćwierćfinale mistrzostw Europy będzie Holandia, która we wtorek nie dała szans Rumunii 3:0.