"Zapomniał o jednym". Hajto rozliczył Probierza

"Zapomniał o jednym". Hajto rozliczył Probierza
screen
Nie milkną echa ostatnich meczów reprezentacji Polski. Tomasz Hajto w zdecydowany sposób skomentował pomysły i wypowiedzi Michała Probierza.
Reprezentacja Polski spadła z Dywizji A Ligi Narodów. Od momentu porażki ze Szkocją - kolejnego nieudanego meczu biało-czerwonych w ostatnich miesiącach - trwa sąd nad selekcjonerem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Probierz pozostanie na stanowisku na eliminacje mistrzostw świata. Hajto kwestionuje jego pomysły i uparte stawianie na system gry z trzema środkowymi obrońcami.
- Po pierwsze, my mamy potencjał w naszej drużynie. Wyzwolenie potencjału to jest też kwestia trenera - powiedział Hajto w "Cafe Futbol" w Polsacie Sport.
- Michał Probierz upiera się, że mamy trzech obrońców do grania trójką, ale zapomniał o jednym. My nie mamy trzech pomocników do tego systemu. Mamy bocznych pomocników, którzy potrafią grać, ale muszą mieć z tyłu zabezpieczenie. Zarówno Kamiński, jak i Zalewski z Frankowskim. Albo trener szuka w tym wszystkim jakiegoś balansu, albo na koniec jak się gubi, jest jedna jedyna narracja o przebudowie. W przebudowie to jest dom. Przebudowę robi się wtedy, kiedy masz zawodnika takiego jak Modrić, który ma 38 lat i za chwilę skończy karierę. Michał Probierz nie ma zapisane w kontrakcie, że ma przebudować reprezentację - dodał były kadrowicz.
Probierz przetestował już wielu kandydatów do gry w środku pomocy reprezentacji. Hajto uważa, że selekcjoner i tak nie dał szansy piłkarzom, którym powinien się przyjrzeć.
- Jeśli ktoś nie ma sił do tego, aby grać w klubie i w reprezentacji, to wtedy szukamy kogoś innego. Szukajmy kogoś innego, ale nie patrzmy na wiek. Jak jest dobry Romańczuk, to bierzmy Romańczuka. Tak samo Augustyniak. To jest zawodnik, którego potrzebujemy na "szóstkę". On nie pęknie w takim meczu jak ze Szkocją. Podobnie z Rasakiem, którego do reprezentacji polecał Jan Urban. To głupie gadanie, że istnieje jakiś model Polski, że musisz grać najpierw w młodzieżówkach, a dopiero potem w dorosłej kadrze jest bez sensu. Ja grałem tylko w U-21. To jest jakiś banał sprzedany do mediów, że musisz przejść te szczeble - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski24 Nov · 13:31
Źródło: polsatsport.pl

Przeczytaj również