Zamieszki po hitowym starciu. Szokujące zachowanie policji [WIDEO]

Recopa Sudamericana to tradycyjne spotkanie rozgrywane pomiędzy zwycięzcami dwóch najbardziej prestiżowych rozgrywek w Ameryce Południowej. Mowa o Copa Libertadores i Copa Sudamericana.

W tegorocznej odsłonie południowoamerykańskiego "superpucharu" brazylijskie Botafogo grało z argentyńskim Racing Clubem. Doszło do sensacji, ponieważ dwukrotnie musiało uznać wyższość rywali.

Zarówno pierwsze, jak i drugie starcie zakończyło się wynikiem 2:0 dla Racing Clubu. Wywołało to wściekłość fanów Botafogo, którzy od kilku miesięcy domagają się rezygnacji właściciela Johna Textora.

Po ostatnim gwizdku sędziego w piątkowym rewanżu sympatycy zaprezentowali uderzające we władze klubu transparenty oraz zaczęli skandować liczne wyzwiska. Nie doszło do aktów przemocy. Przynajmniej do czasu.

Niezwykle żywiołowo na demonstrację zareagowała bowiem miejscowa policja. Funkcjonariusze uderzali na oślep kibiców pałkami, a jedną z fanek złapali za włosy i pobili poza murami stadionu.

Koniec końców do aresztu przewieziono kilkudziesięciu sympatyków Botafogo. Jakby nie mieli dość zmartwień - ich klub nie wygrał od sześciu starć. Po raz ostatni sięgnął po triumf z początkiem lutego.