Zamieszanie z trenerami w Niemczech. Schalke na wygranej pozycji

Zamieszanie z trenerami w Niemczech. Schalke na wygranej pozycji
ANP / pressfocus
Schalke chce zmienić trenera po zakończeniu bieżącego sezonu. Zbiegło się to w czasie z dużym zamieszaniem w 2. Bundeslidze.
Władze Schalke nie są do końca zadowolone z pracy, którą wykonuje Kees van Wonderen. Zespół zajmuje dopiero 13. miejsce w drugiej lidze. Tym samym Holender ma stracić pracę na rok przed końcem bieżącej umowy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Głównym faworytem do przejęcia sterów w Gelsenkirchen jest Markus Anfang. 50-latek wykonuje dobrą pracę w Kaiserslautern, czyli siódmej ekipie 2. Bundesligi.
Wydawało się, że za Niemca trzeba będzie zapłacić i to nawet milion euro. Stanie się jednak inaczej, bo we wtorek podjęto decyzję o rozwiązaniu kontraktu Anfanga. Tym samym czeka on na nowe wyzwania.
Jednocześnie wiadomo, że za wyniki Kaiserslautern będzie odpowiadał Torsten Lieberknecht. We wtorkowy wieczór Darmstadt definitywnie zakończyło współpracę z 51-latkiem.
Do końca sezonu w 2. Bundeslidze pozostały cztery kolejki. Schalke i Darmstadt są w zasadzie pewne utrzymania, natomiast Kaiserslautern traci tylko trzy punkty do trzeciego Magdeburga.

Przeczytaj również