Zamieszanie wokół Renato Sanchesa. Ile lat ma Portugalczyk?
Renato Sanches stał się bohaterem wielkiego transferu, dobrze gra na mistrzostwach Europy, ale równie dużo, co o jego umiejętnościach, mówi się o jego wieku. Według dokumentów Portugalczyk ma 18 lat. Nie brakuje jednak osób, które uważają, że piłkarz jest starszy.
Sanches to sensacja ostatniego sezonu. Dzięki dobrej grze w Benfice Lizbona zainteresowały się nim największe kluby Starego Kontynentu. Ostatecznie Portugalczyk trafił do Bayernu Monachium, który zapłacił za niego aż 35 milionów euro. To tylko podstawa - kwota może znacząco wzrosnąć po spełnieniu określonych w umowie warunków.
Teraz Sanches dobrze prezentuje się na EURO 2016. Młody piłkarz imponuje dojrzałą grą, należy do czołowych postaci reprezentacji Portugalii, a w ćwierćfinałowym meczu z Polską strzelił nawet gola.
To wszystko robi wrażenie, bo chodzi o 18-latka. Tak przynajmniej wskazują dokumenty, bo coraz częściej pojawiają się wątpliwości dotyczące rzeczywistego wieku piłkarza Bayernu. Wszystko zaczęło się od śledztwa jednego z portugalskich dzienników. Według niego data urodzenia Sanchesa, czyli 18 sierpnia 1997 roku, została zgłoszona do odpowiedniego urzędu dopiero w... 2002 roku. Opóźnienie wynika z rozstania rodziców piłkarza. Jego ojciec niedługo po przyjściu syna na świat wyjechał z Portugalii. Wrócił po pięciu latach i dopiero wtedy wydano akt urodzenia.
Wśród wątpiących w wiek Portugalczyka jest Guy Roux. Znany francuski szkoleniowiec uważa, że Sanches jest znacznie starszy niż wynika to z dokumentów.
- Jego data urodzenia została ustalona, gdy miał już kilka lat, więc nie jest poprawna. Zapewniam, że ma przynajmniej 23 lata. Trzeba mu jednak oddać, że jest świetny - twierdzi były trener Auxerre.
Sam piłkarz oburza się na takie sugestie. Jego zdaniem są obraźliwe i dla niego, i dla Benfiki, której piłkarzem był przez dziesięć lat. Jorge Mendes, agent Sanchesa, zapowiada pozwy przeciwko osobom sugerującym nieprawidłowości w dokumentach swojego klienta.