Zamieszanie wokół Moisesa Caicedo. Piłkarz, którego chce Arsenal, nie będzie trenował z Brighton

Zamieszanie wokół Moisesa Caicedo. Piłkarz, którego chce Arsenal, nie będzie trenował z Brighton
pressinphoto / press focus
Coraz ciekawiej robi się wokół Moisesa Caicedo. Ekwadorczyk opuści trening i najbliższy mecz Brighton.
Reprezentant Ekwadoru stał się celem transferowym Chelsea i Arsenalu. Pierwszy z klubów miał za niego zaproponować 55 mln funtów, drugi - nawet 5 mln więcej. Obie propozycje zostały odrzucone przez Brighton.
Dalsza część tekstu pod wideo
Sam Caicedo nie ukrywa, że chce zmienić pracodawcę. Na swoim koncie na Instagramie zamieścił nawet coś na kształt listu otwartego, w którym przekonuje, że Brighton mogłoby na nowo zainwestować miliony pozyskane z tytułu jego sprzedaży.
Klub nie chce jednak stracić zimą kolejnego ważnego piłkarza. A jeśli już, to za gigantyczne pieniądze. W angielskich mediach pojawiły się nawet informacje, że Caicedo został wyceniony na 80 mln funtów.
Na razie Ekwadorczyk ma wolne. W sobotę nie pojawił się na treningu Brighton. Nie zagra też w niedzielnym meczu z Liverpoolem w Pucharze Anglii.
Nie jest to jednak samowolny wybryk 21-latka. "Daily Mail" przekonuje, że decyzję w tej sprawie strony podjęły wspólnie. Uznano, że piłkarz nie jest w odpowiednim nastroju do normalnej pracy.
Najbliższa przyszłość Caicedo wyjaśni się już wkrótce. Okno transferowe dla klubów z Premier League zamyka się we wtorek.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski28 Jan 2023 · 13:20
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również