Zalewski wprost o ofercie z Galatasaray. Dlatego odrzucił propozycję
Nicola Zalewski zabrał głos w sprawie niedoszłego transferu do Galatasaray. W rozmowie z Meczyki.pl przyznał, dlaczego odrzucił ofertę tureckiego giganta.
Latem 2024 roku głośno było na temat potencjalnej przeprowadzki Nicoli Zalewskiego. Reprezentanta Polski łączono z Galatasaray, które złożyło ofertę Romie.
Ostatecznie jednak transfer nie doszedł do skutku, w dużej mierze ze względu na zachowanie 22-latka. Piłkarz odrzucał propozycje kontraktu. Teraz powiedział nam, dlaczego podjął taką decyzję.
- Dla mnie to była trudna sytuacja, bo to był pierwszy raz, gdy dostałem ofertę z takiego ważnego, konkretnego klubu, ale na tym polega życie piłkarza. To był dla mnie ciężki moment, ale skupiłem się na treningach z Romą i meczach - stwierdził w rozmowie z Samuelem Szczygielskim.
- Menedżer dzwonił, koledzy się pytali, ale chciałem się w tamtym momencie skupić tylko na Romie i koniec - podkreślił w specjalnym programie Meczyki.pl.
Zalewski na pewno nie był zrażony niższym poziomem piłkarskim. Chociaż liga turecka zajmuje dziesiąte miejsce w rankingu UEFA, to wychowanek rzymian ocenia ją wysoko.
- Super Ligi nie ma w TOP5, ale może się tam znaleźć. Jest Galatasaray, Fenerbahce i Besiktas, Basaksehir. Bardzo dobra liga - podsumował Polak.
Za Zalewskim 10 meczów w bieżącym sezonie ligowym. 22-latek zdołał zanotować w nich jedną asystę.