Zagłębie Lubin. Waldemar Fornalik odgryzł się trenerowi Śląska Wrocław. Podważył jego słowa na konferencji

Śląsk Wrocław nie zaliczył udanego powrotu na boiska Ekstraklasy. "Trójkolorowi" przegrali aż 0:3 z Zagłębiem Lubin i na ten moment mają 5 punktów przewagi nad strefą spadkową.

W minioną sobotę podopieczni Ivana Djurdjevicia sami rzucali sobie kłody pod nogi. Gdy w 90. minucie pojawiła się szansa na zniwelowanie przewagi "Miedziowych", Olsen nie wykorzystał rzutu karnego. Niedługo później wynik spotkania ustalił Pieńko.

Mimo wyraźnego wyniku na korzyść Zagłębia szkoleniowiec gospodarzy uznał, że jego drużynie po prostu brakowało szczęścia. Serb stwierdził, że szwankowała przede wszystkim skuteczność.

Na tę wypowiedź zdecydowanie zareagował Waldemar Fornalik. Trener lubinian podkreślił, że jego zespół miał taki plan na mecz, a rywale wcale nie zdominowali spotkania.

- Śląskowi brakowało szczęścia? A w którym momencie? Ile Śląsk miał sytuacji? Graliśmy pragmatycznie, bo chcieliśmy tak zagrać - rzucił na konferencji prasowej.

Statystyki popierają słowa Fornalika. Chociaż Zagłębie miało niższe posiadanie piłki (39% do 61%), oddało więcej celnych strzałów na bramkę (6 do 3).