Zagłębie Lubin dopięło swego i wygrało z Wartą Poznań. Damjan Bohar bohaterem "Miedziowych"
Zagłębie Lubin pokonało Wartę Poznań 1:0 w pierwszym meczu drugiej kolejki PKO Ekstraklasy. Bohaterem gospodarzy został Damjan Bohar. Słoweniec zdobył decydującego gola w 88. minucie
Od pierwszych minut to piłkarze Zagłębia byli stroną aktywniejszą. W ósmej minucie pod bramką gości po raz pierwszy zrobiło się groźniej. Kupczak zanotował stratę blisko własnego pola karnego, piłkę przejął Bohar, zagrał do Poręby, lecz ten uderzył niecelnie. Warta odpowiedziała na początku drugiego kwadransa gry. Rybicki także nie trafił jednak w bramkę.
W 35. minucie zdecydowanie najbliżej trafienia był Sasa Żivec. Fenomenalne prostopadłe podanie do niego posłał Lubomir Guldan, ale ofensywnemu piłkarzowi "Miedziowych" brakło nieco precyzji. Gości uratowała poprzeczka, a Zagłębie mogło mówić o sporym pechu.
W końcówce pierwszej połowy gospodarze przeważali, lecz nie zdołali pokonać Adriana Lisa. Lubinianie z dużym animuszem rozpoczęli również drugą część spotkania, chcąc wreszcie otworzyć jego wynik.
Aktywny był między innymi Filip Starzyński. Pomocnik próbował szczęścia z woleja, uderzał także z rzutu wolnego. Za pierwszym razem został jednak zablokowany, później posłał futbolówkę nad poprzeczką.
Momentami obrona Warty była dość rozpaczliwa, ale za każdym razem finalnie okazywała się skuteczna. Kupczak świetnie ubiegł Szysza, wybijając piłkę spod jego nóg. W roli głównej był jednak Lis. Bardzo dobrze interweniował po strzale Baszkirowa pod poprzeczkę, a później znakomicie zatrzymał również Starzyńskiego oraz Jończego.
Przez długi czas wydawało się, że to właśnie golkiperowi beniaminek będzie zawdzięczał punkt. Lis dobrze interweniował po strzale Żivca, lecz w 88. minucie musiał wreszcie skapitulować. Chodyna dośrodkował z prawej strony w pole karne, a Bohar z bliska pokonał Lisa i dał Zagłębiu komplet punktów.
Dzięki temu do "Miedziowi" są nowym liderem PKO Ekstraklasy. Podopieczni Martina Seveli odnieśli drugie zwycięstwo w rozgrywkach. Warta wciąż czeka natomiast na pierwsze punkty.