"Żaden baron mnie nie wygumkuje". Gorzkie słowa Bońka po gali PZPN

"Żaden baron mnie nie wygumkuje". Gorzkie słowa Bońka po gali PZPN
Andrew Surma / pressfocus
Zbigniew Boniek skomentował imprezę z okazji 105-lecia Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jego zdaniem całość została kiepsko zorganizowana.
O obchodach 105-lecia PZPN mówi się przede wszystkim za sprawą klipu, w których federacja przypominała sukcesy polskiego futbolu. Pominięto w nim Zbigniew Bońka. Wywołało to olbrzymie kontrowersje. Nie brakowało komentarzy o małostkowości obecnych władz związku.
Dalsza część tekstu pod wideo
Boniek szerzej o gali wypowiedział się w Prawdzie Futbolu. W dosadny sposób skomentował swoją nieobecność w nagraniu zaprezentowanym przez związek.
- Nie lubię o sobie mówić, ale mnie żaden baron z historii polskiej piłki nie wygumkuje... - powiedział Boniek.
Były prezes PZPN powiedział, że z powodów zdrowotnych szybko opuścił imprezę. Dostrzegł jednak jej kiepską organizację
- Blisko mnie siedziało dwóch wiceprezesów UEFA, których nikt nie przywitał. Czasami trzeba kilka rzeczy zrobić. Widziałem w kuluarach, że był Zdzisiu Kręcina - i bardzo dobrze, bo miał prawo tam być - ale ja się zapytam, czy ktoś zaprosił Sawickiego? Był najlepszym sekretarzem generalnym w historii polskiej piłki. O pewnych rzeczach zapomniano i wyszło jak wyszło - komentował Boniek.
- Nie lubię krytykować takich rzeczy, ale nie wyglądało to dobrze. To było zrobione na szybko, po omacku, bez koncepcji. Ludzie o 19 czy 20 byli przy stolikach, a kolacje podano około 23 - zaznaczył wiceprezydent UEFA.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski10 Dec · 09:22
Źródło: Prawda Futbolu

Przeczytaj również