"Zaczęli mnie atakować". Romano podpadł kibicom znanego klubu. Dziennikarz ujawnił szczegóły [WIDEO]
Fabrizio Romano, król newsów transferowych, ujawnił nieprzyjemną historię z kibicami słynnego klubu. - Zaczęli mnie atakować - powiedział znany dziennikarz w specjalnym wywiadzie dla kanału Meczyki.pl.
Fabrizio Romano to najpopularniejszy dziennikarz specjalizujący się w informowaniu o transferach. Jego newsy każdego dnia śledzi miliony kibiców na całym świecie.
O kulisach swojej pracy 30-letni Włoch opowiedział w specjalnej rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem, redaktorem naczelnym Meczyki.pl. W wywiadzie nie brakowało historii, o których Romano opowiedział po raz pierwszy w swoim życiu.
Jedna z nich dotyczy reakcji fanów Liverpoolu na informacje dziennikarza podczas ostatniego okna transferowego. W sierpniu Romano poinformował, że Moises Caicedo odrzucił możliwość przenosin do "The Reds", ponieważ preferował grę dla Chelsea. Ten wpis nie spodobał się fanom klubu z Anfield.
- Zaczęli mnie atakować, bo poinformowałem, że przechodzi do Chelsea. A ja po prostu wykonywałem swoją pracę. Powiedziałem, że chce iść do "The Blues", pomimo porozumienia na linii Brighton-Liverpool - zdradził.
- Co miałem zrobić? Skłamać, że idzie do Liverpoolu? Nie. Pisałem, że przechodzi do Chelsea, ponieważ tam chciał trafić - kontynuował.
- Wtedy ludzie zaczynają cię atakować i przesadzają. Rozumiem to, bo w futbolu czasami chcesz, żeby dany gracz dołączył do twojego klubu. Jedyną rzeczą, której nie lubię, jest to, gdy zaczynają mówić: "Jesteś opłacony przez piłkarza, agenta, klub". To jest nieuprzejme, nie lubię tego - podsumował Romano.
Cytowany fragment od [17:28]: