"Zaczął mnie obrażać po niemiecku". Piłkarz Legii Warszawa uderzył w Lukasa Podolskiego
Choć od meczu Górnika z Legią (1:3) minęło już kilka dni, to emocje wciąż się nie uspokoiły. Tomas Pekhart odpowiedział w mediach Lukasowi Podolskiemu.
Między oboma zawodnikami mocno iskrzyło podczas meczu. Boiskową kłótnie przed kamerami wytłumaczył Podolski.
- Frustracja, emocje. Chodziło o faul. Zawodnik mający 190 cm wzrostu i ważący 90 kg, upada na ziemię, nieco udawał i mu to powiedziałem - mówił Podolski w rozmowie z CANAL+ SPORT.
Do jego wypowiedzi w rozmowie z portalem tvpsport.pl odniósł się napastnik Legii. Zarzucił Podolskiemu niesportowe zachowanie. Jego zdaniem sędziowie powinni zwrócić większą uwagę na boiskowe postępowanie mistrza świata z 2014 roku.
- Stosowałem pressing, ale prawie go nie dotknąłem. Po chwili Podolski się odwrócił i mnie popchnął. Zaczął mnie obrażać po niemiecku. Rozumiałem, bo znam ten język. Nie sądzę, że było to najbardziej sportowe zachowanie. Gdyby to nie był Podolski, to możliwe, że sędzia nie obawiałby się pokazać kartki. Szkoda zbyt wiele mówić na ten temat…- stwierdził Pekhart.
Legia w niedzielę zagra z Jagiellonią. Pekhart wciąż wierzy, że jego zespół jest w stanie powalczyć o mistrzostwo.
- Byłoby źle, gdybyśmy w to nie wierzyli. A ja wierzę. Musimy wygrywać wszystkie mecze. W taki sposób będziemy utrudniali rozgrywki naszym przeciwnikom. A co będzie na końcu? Wszystko może się wydarzyć - podsumował Pekhart.