Zabójcze 10 minut PSG. Paryżanie depczą po piętach Lyonowi [WIDEO]
Taką grę swoich ulubieńców kibice PSG chcą oglądać zawsze. Aktualni mistrzowie Francji w spotkaniu przeciwko Strasbourgowi dominowali od pierwszej do ostatniej minuty i pewnie wygrali 4:0, trzy bramki strzelając w ostatnich 10 minutach gry.
Dla PSG miała to być chwila oddechu po trudnych trzech poprzednich spotkań m.in. przegranym z Lyonem i zremisowanym z Lille. Strasbourg przed starciem na Parc des Princes zajmował 17 miejsce, blisko rejonów zagrożonych spadkiem. U paryżan z przodu brakowało kontuzjowanego Neymara i dwójkę napastników stanowili Kylian Mbappe oraz Angel Di Maria.
74 proc. posiadania piłki. Taką przewagę mieli gospodarze w pierwszej połowie. Praktycznie nie schodzili z połowy przyjezdnych. Napór zmaterializował się w 18. minucie, kiedy Di Maria dynamicznie wszedł w pole karne, oddał strzał i dopiero po dobitce Timothee Pembele skapitulował bramkarz Strasbourga.
PSG nie zamierzało poprzestać na jednej bramce. W drugiej połowie swoje szanse mieli m.in. Rafinha i Mbappe, ale za każdym razem albo brakowało wykończenia, albo na wysokości zadania stawał golkiper Eiji Kawashima.
Wreszcie kropkę nad “i” postawił w 81. minucie Mbappe. Di Maria znakomicie odzyskał futbolówkę w polu karnym przeciwnika i przytomnie odegrał do Francuza, który nie miał problemu ze skierowaniem futbolówki do siatki. Dwie minuty przed końcem meczu dobił rywala Idrissa Gueye. Zanim sędzia skończył mecz na listę strzelców wpisał się jeszcze Moise Kean.
PSG wykorzystało potknięcie Lille, które zremisowało 2:2 z Montpellier, i awansowało na drugą pozycję w Ligue 1. Liderem pozostaje Lyon, który bez problemu poradził sobie z Nantes, wygrywając 3:0.