Z ukraińskiej ekstraklasy do... polskiej IV ligi. Zaskakujący transfer Karpat Krosno
Karpaty Krosno pozyskały piłkarza, który jeszcze jesienią grał w ukraińskiej ekstraklasie. To Edvard Kobak.
Z powodu rosyjskiej inwazji piłkarze grający w lidze ukraińskiej mogą tymczasowo zmieniać kluby. Korzystają na tym kluby z Polski - nawet te z niższych lig, jak czwartoligowe Karpaty.
Kobak latem został wypożyczony z rezerw Szachtara Donieck do klubu FK Minaj. Rozegrał w jego barwach dziesięć meczów w lidze ukraińskiej.
Zimą 19-latek wrócił do Szachtara i uczestniczył w jego treningach. Był na testach w Resovii i Koronie Kielce, ale ostatecznie wylądiował w Krośnie.
- Zależało mu na tym, żeby być blisko rodziny, która mieszka we Lwowie. Jak sam mówił, są oni teraz bezpieczni, jednak cały czas martwi się on o nich. Dzięki temu, że będzie mieszkał w Krośnie, to odległość do Lwowa też się zmniejszy - powiedział Dariusz Liana, trener Karpatów, w rozmowie z "tvpsport.pl".
Drużyna z Krosna gra w czwartej lidze podkarpackiej. Na razie zajmuje w niej drugie miejsce.