"Z jakiej racji?". Magiera apeluje do władz Ekstraklasy

"Z jakiej racji?". Magiera apeluje do władz Ekstraklasy
Mateusz Porzucek / pressfocus
Śląsk Wrocław ma do rozegrania dwa zaległe mecze. Jacek Magiera wystosował w tej sprawie apel do władz Ekstraklasy.
Wicemistrzowie Polski słabo rozpoczęli sezon. W niedzielę przegrali z Lechem 0:1. Zamykają tabelę z czterema punktami na koncie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Śląsk do tej pory rozegrał o dwa mecze mniej od większości rywali. Spotkanie z Radomiakiem przełożył z powodu gry w europejskich pucharach, mecz ze Stalą został przesunięty na inny termin z powodu zagrożenia powodziowego na Dolnym Śląsku.
W obu przypadkach wrocławianie zagrają u siebie. Magiera liczy, że jego drużyna w tych spotkaniach podreperuje dorobek punktowy. Nie ukrywa, że mu się spieszy.
- Chciałbym rozegrać te spotkania jak najszybciej. Nie rozumiem czemu nie możemy zagrać ich we wtorek, środę lub czwartek. Ktoś powie, że to przez Ligę Mistrzów, ale przecież cała Europa gra. W Hiszpanii, w Czechach grają w środę i nikomu nie przeszkadza Liga Mistrzów - dziwi się Magiera.
- Nie chciałbym doprowadzić do sytuacji, w której na dwa zaległe mecze będziemy czekać aż do grudnia, bo to nie byłaby sprawiedliwa rywalizacja. Patrząc na tabelę, oczy mogą boleć i każdy będzie oceniać Śląsk tylko na podstawie punktów, a nie również rozegranych meczów. Chciałbym te mecze rozegrać w październiku. Apeluję do władz Ekstraklasy, aby coś z tym zrobiła. Europa gra, a my z jakiej racji nie możemy grać? - pyta trener Śląska.
Jego piłkarze najbliższy mecz rozegrają w sobotę. Pojadą do Lublina, gdzie zmierzą się z dwunastym w tabeli Motorem.
Redakcja meczyki.pl
Marcin KarbowskiDzisiaj · 07:08
Źródło: tvpsport.pl

Przeczytaj również