Xhaka ujawnił prawdziwy powód odejścia z Arsenalu. Wyjaśnił, jaki wpływ miała na niego żona
Granit Xhaka latem zdecydował się na przejście z Arsenalu do Bayeru Leverkusen. Szwajcar wyjaśnił ten niespodziewany transfer.
Xhaka przez lata był podstawowym zawodnikiem "Kanonierów". Mogło się wydawać, że w tym sezonie powalczy z nimi w Lidze Mistrzów. Zdecydował jednak inaczej.
- Mówiono, że wróciłem do Niemiec ze względu na żonę. To nieprawda. Podobnie jak ja była bardzo szczęśliwa w Londynie. Decyzję podjąłem wyłącznie jako sportowiec - zarzeka się Xhaka.
- Trafiłem do czołowego niemieckiego klubu, który ma swój plan i chce coś osiągnąć. Oczywiście zmiana była dla nas łatwiejsza, bo mieszkamy w Duesseldorfie, czyli blisko Moenchengladbach, gdzie dorastała moja żona - dodał reprezentant Szwajcarii.
Xhaka podkreśla, że dobrze czuje się w Bayerze. Zwrócił przy tym uwagę na ciekawy aspekt gry w tym klubie.
- W Bayerze można pracować w spokoju, nie ma chaosu, wszyscy skupiają się na innych drużynach. To zaleta. W Arsenalu presja jest inna. Mamy jednak duże ambicje, bo wiemy, że dysponujemy ogromnym potencjałem. Jeśli nadal będziemy tak pracować i twardo stąpać po ziemi, to możemy coś osiągnąć - stwierdził Szwajcar.
Na razie drużyna z Leverkusen przewodzi ligowej tabeli. W sześciu kolejkach Bundesligi zdobyła szesnaście punktów.