Xavi zapytany o rezygnację z pracy w FC Barcelonie. Stanowcza odpowiedź szkoleniowca "Blaugrany"
Po porażce 2:3 z Royalem Antwerpia nad Xavim zawisły ciemne chmury. Szkoleniowiec FC Barcelony wierzy jednak, że jest w stanie przywrócić grę drużyny na odpowiednie tory. Nie zamierza rezygnować ze stanowiska.
"Blaugrana" zajęła co prawda pierwsze miejsce w swojej grupie w Lidze Mistrzów, ale na koniec tej fazy zmagań doznała niespodziewanej porażki. Po niej coraz więcej mówi się o możliwych zmianach w drużynie.
Według "Relevo" Deco, obecny dyrektor sportowy klubu, ma swojego kandydata na nowego trenera. Jest nim obecny opiekun rezerw, Rafael Marquez. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
W sobotę "Blaugrana" zmierzy się na wyjeździe z Valencią w kolejnym spotkaniu La Liga. Xavi podkreśla, że nie myśli o rezygnacji ze stanowiska. Czyje też wsparcie ze strony zawodników i kierownictwa klubu.
- Nie myślę o rezygnacji. Czuję się dobrze, jestem bardzo podekscytowany tym, że możemy mieć wspaniały sezon. Wierzę bardziej niż kiedykolwiek w ten projekt i zawodników - zapewnił Xavi.
- Mam świetne relacje z prezesem Laportą i Deco. Zaskakuje mnie to, gdy niektórzy ludzie opuszczają statek właśnie wtedy, gdy powinni być najbardziej zjednoczeni. Widać to w mediach - podkreślił.
- W zeszłym roku było gorzej i ostatecznie zwyciężyliśmy w La Liga. Pomimo tego, co mówią media, sytuacja się nie zmieni. Musimy być jednak bardzo zjednoczeni - zakończył.