Xavi rozpływa się nad pomocnikiem Barcelony. "Spadł nam z nieba, dzięki niemu gramy lepiej"

Wynik spotkania już w 11. minucie otworzył Joao Felix, który wykorzystał dogranie Ilkaya Guendogana. Akcję przeprowadzili więc dwaj piłkarze, którzy zameldowali się w zespole “Blaugrany” tego lata.

Potem worek z bramkami się rozwiązał. Na 2:0 podwyższył Robert Lewandowski, samobójcze trafienie zanotował Jelle Bataille, a w drugiej połowie na listę strzelców wpisywali się też Gavi i ponownie Joao Felix.

Ten ostatni został wybrany najlepszym piłkarzem meczu i po spotkaniu był chwalony przez szkoleniowca Barcelony, Xaviego.

- Indywidualna jakość João jest świetna, ma wrodzony talent i inteligencję, żeby rozumieć grę. Widzę, że cieszy się tym - stwierdził Hiszpan.

Jeszcze więcej miłych słów menedżer “Blaugrany” posłał w kierunku Guendogana.

- Kiedy Guendogan ma piłkę, wszystko się poprawia. Spadł nam z nieba, dzięki niemu gramy lepiej. Kiedy dotyka piłki, wszystko się zmienia. To świetny zawodnik i jestem z niego bardzo zadowolony - stwierdził.

Guendogan póki co rozegrał w barwach Barcelony sześć spotkań. Nadal czeka na premierowego gola, ale zaliczył już trzy asysty. Do zespołu trafił podczas ostatniego okna transferowego z Manchesteru City.