Xavi napisał pożegnalny list. "Nie jest łatwo odejść z klubu swojego życia"

Ostatnie miesiące były bardzo burzliwe dla Xaviego. Hiszpan najpierw zapowiedział swoje odejście z Barcelony, potem został przekonany do pozostania w klubie, a na końcu wyrzucono go z pracy.

Xavi poprowadzi Barcelonę jeszcze raz. W niedzielę pożegna się ze stanowiskiem podczas meczu z Sevillą. Już teraz opublikował pożegnalny list do kibiców.

- W niedzielę zakończy się mój etap na ławce Barcelony. Nigdy nie jest łatwo odejść z klubu swojego życia, ale jestem bardzo dumny po 2,5 roku na czele szatni, która była jak druga rodzina. Chcę podziękować kibicom za wsparcie i sympatię i tę samą miłość, co za mojej piłkarskiej kariery. Od niedzieli będę jeszcze jednym fanem - najpierw na Stadionie Olimpijskim, a potem na nowym Camp Nou. Zanim zostałem piłkarzem i trenerem, byłem kibicem Barcelony. Chcę wszystkiego, co najlepsze dla klubu mojego życia - napisał Xavi.

- Pracowałem ze świetną grupą piłkarzy i niesamowitym sztabem. Dzięki nim osiągnęliśmy założone cele, których zwieńczeniem było wygranie La Liga i Superpucharu Hiszpanii. W tym sezonie sprawy nie potoczyły się tak, jak byśmy chcieli, ale pomogliśmy wychować nowe pokolenie piłkarzy z La Masii, którzy inspirują wszystkich kibiców Barcelony - podkreślał Hiszpan.

- Dziękuję wszystkim: kibicom, zawodnikom, sztabowi, pracownikom klubu, prezydentowi, zarządowi, dyrektorom sportowym, mediom i wszystkim, z którymi dzieliłem swoją podróż. Życzę wszystkiego najlepszego klubowi, który noszę w sercu. Visca el Barca! - zakończył Xavi.

Hiszpan przejął Barcelonę w listopadzie 2021 roku. Jego największym sukcesem w roli trenera Barcelony jest mistrzostwo zdobyte w sezonie 2022/23.