Wzmocnień nie ma, ale Lechia Gdańsk wciąż oddaje piłkarzy. Napastnik o krok od Widzewa Łódź

W trakcie letniego okienka transferowego włodarze Lechii Gdańsk są nastawieni na skrócenie listy płac. Drużynę Tomasza Kaczmarka opuściło już siedmiu zawodników, z czego tylko jeden (Omar Haydary) trafił na wypożyczenie.

Pozostali piłkarze albo dostali angaż na niższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce, albo wyjechali na Słowację (Witan), albo wrócili do Szwecji (Joseph Ceesay), albo dalej będą grać na poziomie Ekstraklasy (Tomasz Makowski, Zagłębie Lubin). Teraz wiele wskazuje na to, że ze stadionem w Gdańsku pożegna się kolejny zawodnik.

Szeregi Widzewa Łódź ma bowiem wzmocnić Łukasz Zjawiński. 21-latek przejdzie do ekipy beniaminka na zasadzie wypożyczenia, co zostało już niejako potwierdzone wymownym wpisem na Twitterze.

W tym sezonie Łukasz Zjawiński wystąpił w dwóch meczach na poziomie Ekstraklasy. Łącznie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce uzbierał 28 spotkań, jedną bramkę oraz trzy asysty.

21-latek znacznie lepiej radził sobie w Fortuna 1. Lidze. W sezonie 2021/22 przebywał na wypożyczeniu w Sandecji Nowy Sącz i 13 meczach miał bezpośredni udział przy 10 trafieniach swojej drużyny.

Chociaż obecnie Łukasz Zjawiński nie należy do najważniejszych zawodników Tomasza Kaczmarka, to fani Lechii są niepocieszeni polityką transferową zarządu. W trakcie letniego okienka do ekipy z Gdańska dołączył tylko jeden piłkarz (Dominik Piła).