"Wystawiliśmy cztery drużyny, odpadliśmy pięć razy". Kowalczyk zadrwił z pucharowiczów

Czwartek okazał się czarnym dniem dla polskich zespołów w europejskich pucharach. Legia ledwo ograła Dritę (2:0), a później było jeszcze gorzej. Jagiellonię rozbił Ajax (1:4), natomiast Wisłę zmiażdżyło Cercle (1:6).

Tym samym wydaje się, że kwestia awansów jest już rozstrzygnięta. Warszawiacy są o krok od Ligi Konferencji, "Duma Podlasia" prawdopodobnie pożegna się z Ligą Europy i też zagra w Lidze Konferencji, natomiast "Biała Gwiazda" zupełnie odpadnie z pucharów.

Temat ten podjął Wojciech Kowalczyk. Były reprezentant Polski dał do zrozumienia, że trudno mówić o jakimś sukcesie polskich klubów. Każdy z nich, poza Legią, albo odpadł z jednych rozgrywek, albo jest na ostatniej prostej, aby tak się stało.

- Wystawiliśmy w Europie cztery drużyny, odpadliśmy pięć razy. Jaga odpadła z Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Wisła z Ligi Europy i Ligi Konferencji. Śląsk z Ligi Konferencji. Idziemy po rekordy! - rzucił w studiu Weszło.

Rewanżowe spotkania Jagiellonii, Wisły oraz Legii zaplanowano na 29 sierpnia. Wtedy przekonamy się, ile zespołów z Polski faktycznie zagra w fazie zasadniczej europejskich pucharów.