Wysoka wygrana PSG. Osłabiony rywal nie miał szans
Piłkarz PSG odnieśli kolejne zwycięstwo w Ligue 1. Tym razem uporali się z Nimes. Mecz zakończył się wynikiem 4:0 (1:0).
Dziś Thomas Tuchel wystawił eksperymentalną jedenastkę. Niemiec nie mógł skorzystać m.in. z Neymara, Verrattiego, Marquinhosa, Di Marii czy Icardiego. Szansę dostali za to debiutanci - Rafinha i Moise Kean.
Gracze Nimes od początku walczyli z wielkim zaangażowanie i nie odstawiali nogi w pojedynkach o piłkę. W efekcie od 12. minuty musieli radzić sobie w osłabieniu. Landre brutalnie wszedł w Paredesa i za ten faul zobaczył czerwoną kartkę. Piłkarz PSG nie był w stanie kontynuować gry i został zmieniony.
PSG wykorzystało przewagę jeszcze w pierwszej połowie. W 32. minucie fantastyczną asystę zanotował Rafinha, a Mbappe z zimną krwią popędził w stronę bramki, po czym ze stoickim spokojem umieścił piłkę w siatce.
Po przerwie inicjatywa należała do podopiecznych Thomasa Tuchela. W 78. minucie padła druga bramka. Sarabia zagrał do Florenziego, a ten dopełnił formalności. Zaś pięć minut później Kylian Mbappe dołożył kolejne trafienie. Tuż przed końcem Sarabia ustalił wynik spotkania.
Ekipa z Parc des Princes po 7 kolejkach ma na koncie 15 punktów.