"Wysłał go z powrotem do Lechii". Dawidowicz bohaterem jednej akcji. Tak oceniły go media [WIDEO]
!["Wysłał go z powrotem do Lechii". Dawidowicz bohaterem jednej akcji. Tak oceniły go media [WIDEO] "Wysłał go z powrotem do Lechii". Dawidowicz bohaterem jednej akcji. Tak oceniły go media [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/559/67c692dda55ac.jpg)
Paweł Dawidowicz szybko opuścił boisko w meczu z Juventusem, ale od wielu włoskich mediów otrzymał solidne noty za swój występ. Nie przeszkodziła mu nawet akcja, której został "bohaterem".
Juventus wygrał z Hellasem 2:0. Oba gole strzelił w drugiej połowie, gdy Dawidowicza nie było na boisku. Został zmieniony w przerwie.
Być może wpływ na to miał sposób, w jaki ograł go Andrea Cambiaso. Polak po prostym zwodzie rywala interweniował tak, że znalazł się w bandach reklamowych. Jeden z internautów podsumował, że Dawidowicz został wysłany z powrotem do Lechii Gdańsk...
Mimo tego wiele mediów przyznała reprezentantowi Polski solidne noty. Portal Calciomercato.com ocenił go na 6.
- Żadnych błędów, choć pojawiły się wszystkie oczekiwane trudności. Próbował powstrzymywać Kolo Muaniego i często mu się to udawało - napisano.
Taką samą notę Dawidowiczowi wystawił serwis TuttoMercatoWeb.
- Precyzyjny w zamykaniu akcji. A Juventus częściej atakował jego stroną niż drugą flanką - uzasadniono.
W podobny sposób 29-latka ocenił serwis CalcioHellas.it. Także on przyznał mu 6.
- W pierwszej połowie często był pod presją. Radził sobie na swój sposób. Szczerze mówiąc, nie wyglądało na to, żeby poszło mu źle, ale trener i tak zdecydował się na zmianę - czytamy.
Inaczej grę Dawidowicza widziała włoska redakcja Eurosportu, . W odróżnieniu od innych mediów wypunktowała jego błędy.
- Był w tarapatach. Juventus często i bez większych problemów przedzierał się jego stroną boiska - podsumowano.