Wymowne słowa Cezarego Kuleszy ws. nowego selekcjonera. "Nie wybiorę tego, kogo chcę. Nie ma na to czasu"

W tym miesiącu poznamy nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Sytuacja nie jest łatwa, głównie ze względu na zbliżające się baraże o mundial. W wymownych słowach w rozmowie z "WP Sportowe Fakty" mówi o tym Cezary Kulesza.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej rozmawia obecnie z kandydatami na stanowisko selekcjonera. W ostatnich dniach spotkał się między innymi z Fabio Cannavaro. Włoskie media twierdzą nawet, że zdobywca Złotej Piłki dostał ofertę dwuletniej umowy.
Sam Kulesza nie podjął jeszcze decyzji ws. tego, komu powierzy stanowisko. Zapewne zrobi to w najbliższych dniach, bo na 19 stycznia zaplanowano zebranie zarządu PZPN, które może przynieść rozstrzygnięcie w całej sprawie.
Do meczu z Rosją w barażach o mundial zostały jednak niespełna trzy miesiące. Z tego względu trzeba działać szybko, co wyklucza sporo opcji. Kulesza szczerze opowiedział o tym w rozmowie z "WP Sportowe Fakty".
- Menadżerowie oraz osoby z nimi zaprzyjaźnione przysyłają oferty na maila czy na komunikatory. W większości są to jednak mniej znane nazwiska. Osoby, które od roku czy dwóch lat są bez pracy - powiedział.
- Ci trenerzy, których widziałbym w roli selekcjonera, są nieosiągalni, bo mają podpisane kontrakty. W tej chwili nie wybieram takiego trenera, jakiego chcę, bo po prostu nie ma na to czasu - dodał.
Podczas sobotniej Gali Mistrzów Sportu prezes PZPN miał okazję do spotkania z Robertem Lewandowskim. Przyznał, że obaj rozmawiali w sobotę o sytuacji w kadrze, ale nie chciał zdradzić szczegółów.
- Rozmawialiśmy przez kilka minut w zacisznym miejscu. Na temat reprezentacji, której on jest kapitanem. Szczegółów jednak nie zdradzę - zakończył.