Wyjaśniła się sytuacja Alvaro Moraty. FC Barcelona podjęła decyzję ws. Hiszpana
Alvaro Morata nie trafi do Barcelony. Klub zrezygnował z ubiegania się o napastnika reprezentacji Hiszpanii.
Morata był przymierzany do Barcelony od kilku tygodni. Według "RAC1" operacja z kilku powodów okazała się niemożliwa do przeprowadzenia.
29-latek obecnie gra w Juventusie, ale jest do niego wypożyczony z Atletico Madryt. Hiszpanie nie chcieli wzmacniać rywala z La Liga, więc postawili zaporowe żądania. Nalegali, by Morata przeniósł się na Camp Nou na zasadzie transferu definitywnego, co ze względów finansowych było nie do przyjęcia dla Barcelony.
Przeszkód było zresztą więcej - wymagania finansowe piłkarza i kwestie proceduralne. Barcelona wkrótce potwierdzi transfer Adamy Traore, który zajmie ostatnie wolne miejsce w kadrze. Jeśli Ousmane Dembele nie opuści Camp Nou, klub nie będzie mógł zgłosić do rozgrywek następnego nowego piłkarza.
Gdyby Barcelona ostatecznie pozbyła się francuskiego skrzydłowego, do Katalonii może trafić Pierre-Emerick Aubameyang. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Barcelona w styczniu zgłosiła do rozgrywek dwóch nowych piłkarzy: Daniego Alvesa i Ferrana Torresa. Trzecim będzie Traore.