"Wyglądają super, ciągną naszą ofensywę". Skorupski komplementuje dwóch kolegów z kadry

W dotychczasowych meczach Ligi Narodów Skorupski i Bułka na zmianę stawali między słupkami. Golkiper Bolonii jest spokojny o rywalizację o miano podstawowego bramkarza kadry.

- Jestem spokojny o swoją pozycję. Myślę, że postawa na boisku pokazuje, kto będzie "jedynką" w kadrze. Na razie trwa rywalizacja między mną a Marcinem. Cieszę się, że dostaję coraz więcej szans do bronienia i mam nadzieję, że idzie to w dobrym kierunku - powiedział Skorupski.

- Zagrałem ostatnio bardzo dobre mecze. Marcin Bułka też wykonuje swoją pracę. Ale jestem spokojny i myślę, że będzie dobrze. Na treningu daję z siebie maksimum, w meczach też wygląda to pozytywnie. Myślę, że podczas eliminacji mistrzostw świata będzie już stała "jedynka". O tym zdecyduje oczywiście trener, ale tak jak mówię: zachowuję spokój - podkreślił.

W rozmowie z WP Sportowe Fakty Skorupski nie szczędził komplementów Kacprowi Urbańskiemu oraz Nicoli Zalewskiemu. Obaj w jesiennych meczach kadry pokazali się z bardzo dobrej strony.

- Zgodzę się, bardzo dobrze wyglądają w drużynie narodowej. Bierze się to z tego, że grają na co dzień w mocnej lidze włoskiej, do tego w europejskich pucharach, w tym w Lidze Mistrzów - stwierdził.

- Mogę powiedzieć z własnego doświadczenia, że mecze w Champions League dodają pewności siebie, zawodnik jeszcze bardziej wierzy w swoje umiejętności. Później przekłada się to na dobrą formę w reprezentacji. Chłopaki ciągną naszą ofensywę, super wyglądają. Jeszcze trochę popracujemy nad grą kadry i mam nadzieję, że w listopadzie będą efekty, że nie będziemy tracić tylu goli - zakończył.