"Wygląda jak zawodnik z objazdowego cyrku". Były kadrowicz przejechał się po Arkadiuszu Miliku

Milik zagrał w podstawowym składzie reprezentacji Polski w październikowych meczach z Wyspami Owczymi i Mołdawią. Nie zaprezentował niczego godnego uwagi.

Choć Milik był ostro krytykowany, to wydawało się, że Probierz da mu kolejną szansę. Tak jednak się nie stało.

- Decyzja jest logiczna. Od napastnika wymaga się zdobywania bramek, a tego brakowało. W tym przypadku nie chodzi o jeden mecz, a o wszystkie stracone sytuacje. Jeżeli nie trafia się z dwóch metrów do bramki, to trochę śmiesznie to wygląda. Chyba wszyscy potwierdzają to zdanie - stwierdził Ziober w rozmowie z portalem "Przegląd Sportowy Onet".

Milik od lat strzelał w kadrze najwyżej jednego gola rocznie. Ziober ma też zastrzeżenia do jego kariery klubowej.

- Moim zdaniem trochę wygląda jak zawodnik z objazdowego cyrku. Był w tylu klubach, a wynika z tego tylko tyle, że ma je wpisane do CV. Po roku gościa nie ma - wypalił były kadrowicz.

Reprezentacja Polski najbliższy mecz rozegra 17 listopada. Jej rywalami w eliminacjach Euro 2024 będą Czesi.