"Wydaje mu się, że jest większy niż rzeczywiście jest". Dziennikarz przejechał się po Cristiano Ronaldo
Radosław Przybysz w mocnych słowach skomentował zachowanie Cristiano Ronaldo w ostatnim meczu Premier League. - Wydaje mu się, że jest większy niż rzeczywiście jest dla tej drużyny - powiedział na kanale Meczyki (YouTube).
W środę Manchester United podejmował na Old Trafford Tottenhamem Hotspur. W hicie 12. kolejki Premier League "Czerwone Diabły" pewnie pokonały "Koguty" 2:0 i dopisały kolejne trzy punkty na swoim koncie.
Po meczu sporo mówiło się o świetnej grze podopiecznych Erika ten Haga, ale także o zachowaniu Cristiano Ronaldo, który przed końcem gry zszedł do szatni. Jak poinformowały angielskie media, Portugalczyk chwilę wcześniej miał nawet odmówić wejścia na boisko.
To zachowanie w mocnych słowach skomentował nasz dziennikarz Radosław Przybysz, który w "Magazynie Premier League" wziął na tapet ostatnie fochy 37-latka.
- Wydaje mu się, że jest większy niż rzeczywiście jest dla tej drużyny. Moim zdaniem dobrze zarządza tym Erik ten Hag. Ma pełne poparcie włodarzy, co należy pochwalić w tej sytuacji. W końcu na Old Trafford menedżer staje się ważniejszy niż piłkarze i to jest moim zdaniem słuszna kolejność - powiedział.
- Jeżeli Holender odpowiada głową za wyniki i jest odpowiedzialny za to, jak ta drużyna wygląda, to koniec końców też powinien odpowiadać za sprawy personalne - kontynuował.
- Według mnie to oświadczenie Portugalczyka to wydmuszka. Czytam o braku szacunku dla Ronaldo, np. Piers Morgan. Halo, pomału. Przede wszystkim to jest sport zespołowy, a nie indywidualny. Mógł uprawiać tenis, jakby się na to zdecydował. Niech ma szacunek dla kolegów, którzy zagrali bardzo dobrze spotkanie i jakoś bez niego sobie radzą - podsumował Przybysz.
