"Wychodzę na bufona, ta informacja stawia mnie w fałszywym świetle". Mocne słowa selekcjonera młodzieżówki
Wciąż nie wiadomo, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski do lat 21. Miłosz Stępiński w rozmowie z portalem "Sport.pl" stanowczo zaprzeczył doniesieniom sugerującym, że obejmie tę kadrę.
W środę nasza drużyna narodowa do lat 21 oficjalnie została bez trenera. Michał Probierz przejął bowiem stery w seniorskiej reprezentacji.
Na tę chwilę PZPN nie przedstawił następcy 50-latka. W mediach pojawiały się jednak doniesienia, że federacja postawi na Miłosza Stępińskiego.
Według niektórych doniesień szkoleniowiec kadry U-20 miał już nawet pożegnać się ze swoimi podopiecznymi. Sam zainteresowany jest zszokowany pogłoskami, które nie mają odzwierciedlenia w prawdzie.
- Pożegnanie z kadrą U-20? Nic takiego nie miało miejsca. Ta informacja jest całkowicie nieprawdziwa i stawia mnie w fałszywym świetle. Wychodzę na bufona, który poczuł się na tyle pewny swego przed decyzją szefów i jej oficjalnym ogłoszeniem, że rozpowiadam o tym innym. Tym bardziej, że pośrednio dotyczyło to też decyzji w sprawie nowego selekcjonera pierwszej reprezentacji. A nie miałem na ten temat żadnej wiedzy, to kompletne kłamstwo - stwierdził Miłosz Stępiński na łamach portalu "Sport.pl".
- Prawda jest taka, że nawet nie wyrażałem nadziei na przejęcie kadry U-21. Czy to w rozmowie z zawodnikami, czy przełożonymi. Nie było takiego tematu. Jestem trenerem reprezentacji Polski do lat 20 i przygotowuję się do najbliższego meczu z Włochami - dodał.
Stępiński pracuje w kadrze U-20 od marca 2021 roku. Dotychczas poprowadził ten zespół w 14 meczach, notując pięć zwycięstw, trzy remisy i sześć porażek.