Wybrzeże Kości Słoniowej znów zaskoczy wszystkich? Chce wypożyczyć trenera do końca Pucharu Narodów Afryki
Wybrzeże Kości Słoniowej zwolniło szkoleniowca w trakcie Pucharu Narodów Afryki. Reprezentacja gospodarzy awansowała do 1/8 finału, ale nie selekcjonera. Trwają rozpaczliwe poszukiwania następcy.
Wybrzeże Kości Słoniowej fatalnie zaprezentowało się w fazie grupowej PNA. Ceniona reprezentacja pokonała Gwineę-Bissau (2:0), ale przegrała z Nigerią (0:1) oraz została rozbita przez Gwineę Równikową (0:4).
Tym samym zespół gospodarzy turnieju wylądował na trzecim miejscu w grupie, ale... wywalczył awans. Do dalszej części zmagań WKS przystąpi jako jedna z najlepszych drużyn sklasyfikowanych na trzeciej pozycji. Jej rywalem będzie Senegal, mecz zaplanowano na 29 stycznia.
Jednocześnie włodarze iworyjskiego futbolu mierzą się z niemałym problemem. Zespół nie ma bowiem selekcjonera. Jean-Louis Gasset został zwolniony zaraz po klęsce z Gwineą Równikową, nie poczekano na późniejsze rozstrzygnięcia. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.
Tymczasowo obowiązki szkoleniowca przejął Emerse Fae, który do tej pory pełnił rolę asystenta. Takie rozwiązanie nie przekonuje jednak wszystkich, trwają więc gorączkowe poszukiwania innego kandydata. Według "L'Équipe" w grę wchodzi zatrudnienie Herve Renarda.
WKS chce postawić na zaskakujące rozwiązanie, bowiem nalega na wypożyczenie uznanego szkoleniowca. Francuz od 2023 roku prowadzi reprezentację kobiet w swojej ojczyźnie. Wcześniej zaś szkolił Zambię, Angolę, Maroko czy Arabię Saudyjską.
Na ten moment nie wiadomo, jaka będzie odpowiedź na tak zaskakującą propozycję ze strony Iworyjczyków. O definitywnym odejściu Renarda nie ma zaś mowy, umowa 55-latka jest ważna do sierpnia bieżącego roku.