Wybrano najlepszych Polaków w historii Bundesligi. Jedno nazwisko może być zaskoczeniem
Przez niemiecką Bundesligę przewinęła się spora liczba polskich piłkarzy. Oficjalna strona rozgrywek wybrała pięciu graczy, którzy wyjątkowo zapadli w pamięci fanów. Jedno nazwisko może być zaskoczeniem dla naszych kibiców.
Nie może dziwić, że na pierwszym miejscu rankingu umieszczono Roberta Lewandowskiego. Obecny snajper FC Barcelony przez wiele lat był największą gwiazdą rozgrywek, bijąc między innymi legendarny rekord Gerda Muellera.
"Lewy" został drugim najlepszym strzelcem w całej historii rozgrywek, będąc właśnie za plecami słynnego Niemca. Oficjalna strona Bundesligi nie ma wątpliwości, że to najlepszy z Polaków, jaki kiedykolwiek grał za naszą zachodnią granicą.
Za plecami napastnika umieszczono jego dawnych kolegów z Borussii Dortmund - Jakuba Błaszczykowskiego oraz Łukasza Piszczka. Obaj także doskonale zapadli w pamięć niemieckim fanom.
- Od razu stał się ulubieńcem fanów dzięki porywającym występom i kreatywności na prawej flance. Już w pierwszym sezonie został piłkarzem sezonu w klubie - napisano na temat obecnego zawodnika Wisły Kraków.
- Został przekwalifikowany na prawego obrońcę, z gry na tej pozycji zasłynął podczas długiego pobytu w Dortmundzie. Przez wiele lat patrolował prawą flankę za swoim rodakiem Błaszczykowskim. Oferował imponującą siłę twórczą z pozycji obronnej, notując 49 asyst w Bundeslidze - czytamy o Piszczku.
Zaskoczeniem dla polskich kibiców może być pozycja numer cztery. Na niej obsadzono bowiem Sebastiana Boenischa, niezbyt cenionego w naszym kraju. Piąte miejsce w rankingu zajął z kolei Euzebiusz Smolarek.
- Waleczny lewy obrońca został wicemistrzem w sezonach 2006/07 i 2007/08. Był także członkiem legendarnej drużyny Werderu, która w 2009 roku dotarła do finału Pucharu UEFA - napisano o Boenischu.