"Wszystko pomylił. Jak można grać w tak desperackim stylu?" Słynny dziennik zrównał Michniewicza z ziemią
Gra reprezentacji Polski jest negatywnie oceniana nie tylko w naszym kraju. Bardzo ostro o taktyce Czesława Michniewicza wypowiada się między innymi włoska "La Gazzetta dello Sport".
"Biało-Czerwoni" nie stracili bramki w meczu z Meksykiem, ale w ofensywie spisali się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Wielu ekspertów krytykuje Czesława Michniewicza za zbyt zachowawczą grę kadry.
Postawa Polaków odbiła się szerokim echem nie tylko w naszym kraju. Z drużyny szydzili hiszpańscy dziennikarze (więcej TUTAJ), w język nie gryzł się także Lothar Matthaeus (więcej TUTAJ).
W podobnym tonie wypowiada się także włoska "La Gazzetta dello Sport". Media na Półwyspie Apenińskim nie oszczędzają Michniewicza, krytykując go za taktykę na mecz z Meksykiem.
- Michniewicz pomylił wszystko, podejście, skład, taktykę. Jak mozna grać w taki sposób, mając dostępne takie talenty, w stylu desperackiej defensywy? - czytamy.
To właśnie szkoleniowcowi naszej kadry przyznano najsłabszą ocenę w zespole - 4,5 w dziesięciostopniowej skali. Taką samą notę otrzymał również Robert Lewandowski, który zmarnował rzut karny.
Najwyżej oceniono natomiast Jakuba Kiwiora, zwracając uwagę na sposób, w jaki obrońca Spezii radził sobie z Vegą. Defensor otrzymał od Włochów "siódemkę".