"Wszystko mi zbrzydło. Mogliśmy grać dalej". Kadrowicz szczerze ocenił EURO 2024

Piłkarz Lens podkreśla, że biało-czerwonych stać było na wyjście z grupy. Bardzo żałuje, iż ta sztuka ostatecznie się nie udała. Sam ni był do końca zadowolony ze swojej dyspozycji.

- Nie był to dla mnie jakiś udany turniej. Chciałem dać więcej reprezentacji. Wiadomo, że na takim turnieju każdy chce dać z siebie maksimum, ale w moim przypadku nie wyglądało to tak, jakby sobie tego życzył - ocenił Frankowski.

- Niedosyt. To nie był idealny turniej w naszym wykonaniu. Była szansa, żeby wyjść z tej grupy. Dlatego tak to bolało - przyznał reprezentant Polski.

- Powiem szczerze, że po naszym odpadnięciu obejrzałem tylko finał. Czułem, że mogliśmy dalej grać w tym turnieju. Byłem tak zły na to, jak to się potoczyło, że wszystko mi po prostu zbrzydło. Chciałem się od tego odciąć - powiedział.

W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Frankowski ocenił ogólną grę kadry pod wodzą Michała Probierza. Uważa, że biało-czerwoni zrobili w ostatnim czasie spore postępy.

- Myślę, że za trenera Probierza ta reprezentacja poszła do przodu. Jesteśmy lepsi pod względem taktycznym i czysto piłkarskim. Selekcjoner jest Polakiem i już od pierwszego treningu jasna była taktyka i pomysł na grę. To jest bardzo istotne - ocenił.