"Wspaniały moment, ale to niczego nie zmienia". Głośny apel Kloppa. Tak skomentował niedzielną bramkę Diaza
Luis Diaz zapewnił w niedzielę Liverpoolowi punkt w wyjazdowym meczu z Luton. Dumny ze swojego zawodnika jest Juergen Klopp. Niemiec podkreśla jednak, że boiskowe wydarzenia to jedynie tło dla dużo ważniejszej sprawy.
Kolumbijczyk w ostatnim czasie znajdował się poza kadrą ze względu na rodzinny dramat, który przechodzi. Organizacja terrorystyczna porwała bowiem jego rodziców.
Matkę Diaza szybko wypuszczono, ale miejsce pobytu ojca zawodnika Liverpoolu wciąż nie jest znane. Porywacze wydali jednak komunikat, zapowiadając jego wypuszczenie.
Na razie wciąż do tego nie doszło. Skrzydłowy znalazł się w kadrze na niedzielny mecz z Luton. Sam chciał wrócić do treningów i piłkarskiej rywalizacji.
Diaz rozpoczął spotkanie z beniaminkiem na ławce rezerwowych. W końcówce pojawił się na boisku i zapewnił swojej drużynie punkt dzięki bramce w doliczonym czasie gry. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Po bramce piłkarz zaprezentował specjalną koszulkę z napisem "Wolność dla mojego taty". Po zakończeniu spotkania głos ws. całej sytuacji zabrał Juergen Klopp.
- Wspaniale było zobaczyć gola Lucho. To wspaniały moment, ale to niczego nie zmienia w całej sytuacji. Chcemy tylko, aby jego tata został uwolniony - podkreślił trener Liverpoolu.