Wrócił do Fenerbahce i już strzela. Kolejny gol Sebastiana Szymańskiego [WIDEO]

Losy spotkania były rozstrzygnięte już po pierwszej połowie. Podopieczni Jose Mourninho prowadzili po niej aż 4:1.

Ekipa ze Stambułu zaczęła strzelanie już w 5. minucie, gdy piłkę w bramce umieścił Milan Skriniar. Bodrumspor wyrównał w 31. minucie za sprawą George Puscasa, ale końcówka pierwszej połowy była piorunująca w wykonaniu gości. Gole dla nich strzelali kolejno Oguz Aydin, Szymański i Talisca.

Reprezentant Polski trafił do siatki w kuriozalnych okolicznościach. Bramkarz Bodrumsporu fatalnie interweniował po dośrodkowaniu w pole karne, piłka trafiła do Szymańskiego, który od razu zdecydował się na strzał głową. Polak nie uderzył najlepiej, ale piłka znalazła drogę do siatki.

Dla Szymańskiego to szósty gol w tym sezonie w barwach Fenerbahce. Zaliczył w nim już 43 spotkania.