Wreszcie! Pierwszy transfer Liverpoolu w erze Slota
Liverpool wreszcie przebudził się na rynku transferowym. "The Reds" dopięli transfer Giorgiego Mamardaszwilego.
Latem na Anfield doszło do gigantycznej zmiany. Juergen Klopp ustąpił ze stanowiska, a jego następcą został Arne Slot.
Włodarze początkowo nie obdarowali nowego trenera wzmocnieniami. Dotychczas Liverpool nie sprowadził w tym okienku ani jednego piłkarza.
Teraz to się zmieniło. "The Reds" potwierdzili porozumienie w sprawie transferu Giorgiego Mamardaszwiliego. Klub przekazał jednocześnie, że Gruzin ten sezon spędzi na wypożyczeniu w Valencii.
W bieżących rozgrywkach "jedynką" Liverpoolu pozostanie zatem Alisson Becker. Mamardaszwili za rok spróbuje wygryźć Brazylijczyka ze składu.
Mamardaszwili od kilku lat jest pewnym punktem Valencii. Dotychczas wystąpił w 102 spotkaniach "Nietoperzy", zachowując w nich 31 czystych kont. W tym sezonie błysnął już, broniąc rzut karny wykonywany przez Iago Aspasa.
23-latek jest też pewnym punktem reprezentacji Gruzji. Podczas ostatnich mistrzostw Europy pokazał się ze znakomitej strony, dzięki czemu jego reprezentacja awansowała do 1/8 finału. Tam przegrała 1:4 z Hiszpanią, późniejszym mistrzem.