Wpadka Bayeru! Kuriozalny samobój i szok w 90. minucie [WIDEO]

"Aptekarze" podeszli do tego meczu po drobnym potknięciu w Lidze Mistrzów. W środku tygodnia mistrzowie Niemiec jedynie zremisowali 1:1 ze Stade Brest.

Na początku rywalizacji z Werderem Florian Wirtz zgłosił problemy zdrowotne. Po krótkiej przerwie ofensywny pomocnik zdołał wrócić do rywalizacji.

W 9. minucie Robert Andrich oddał zbyt mocny strzał. Po kwadransie Lukas Hradecky zatrzymał Marvina Ducksha. W 19. minucie Fin znów wygrał pojedynek ze snajperem gospodarzy.

Werder próbował odrobić straty. Mitchell Weiser i Marco Grull pomylili się w polu karnym gości. Do przerwy Bayer prowadził różnicą jednego trafienia.

W drugiej połowie Ducksch doszedł do jeszcze jednej sytuacji na zdobycie bramki. Napastnik ponownie nie potrafił nastawić celownika.

W 63. minucie Zetterer zatrzymał Wirtza. W 74. minucie Ducksch wreszcie znalazł drogę do bramki. Radość Werderu nie trwała długo, ponieważ już w 77. minucie Felix Agu strzelił gola samobójczego. Niemiec próbował wybić piłkę, ale przypadkowo pokonał Zetterera.

Wydawało się, że mistrzowie dowiozą jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka. W 90. minucie Schmid zdobył jednak bramkę na wagę remisu.

Wynik 2:2 sprawił, że Bayer zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli. Werder plasuje się na dziewiątej pozycji.