Wolverhampton zainteresowany skrzydłowym Atletico Madryt. W grze pozostaje również Everton
Media donoszą, że Wolverhampton jest zainteresowany pozyskaniem skrzydłowego Atletico Thomasa Lemara. Manager Nuno Espirito Santo szuka możliwości poprawienia głębi składu, która w poprzednim sezonie była dużym problemem jego ekipy.
Popularne "Wilki" miały w poprzednim sezonie apetyty na coś więcej, ale ostatecznie skończyło się na siódmym miejscu w lidze i dość szybkim odpadnięciu z fazy grupowej Ligi Europy. Wielu wskazywało na to, że w decydujących momentach menedżer Wolverhampton nie mógł liczyć na rezerwowych, którzy mogliby wnieść coś do zespołu.
Celem klubu na to okienko jest więc poszerzenie składu i znalezienie wartościowych graczy, mogących uzupełnić kadrę. Jednym z takich zawodników ma być Thomas Lemar, któremu wyraźnie nie idzie w Atletico Madryt. Francuz w poprzednim sezonie zagrał w ledwie 22 meczach nie strzelając bramki, ani nie zaliczając asysty.
Klub z Madrytu zapłacił za niego Monaco 70 milionów euro, teraz podobno jest w stanie oddać Francuza za niewiele ponad 30 milionów. Sam zawodnik podobno chętnie zmieniłby otoczenie na Wyspy Brytyjskie.
W grze o jego pozyskanie jest również Everton, który już teraz szaleje na rynku transferowym, kontraktując Jamesa Rodrigueza i Allana. "The Toffees" pod wodzą Carlo Ancelottiego chcą w tym sezonie w końcu rzucić rękawicę najlepszym klubom w Anglii. W poprzednim sezonie okazali się jednak gorsi nawet od Wolverhampton, zajmując dopiero 12. miejsce.