Wojciech Kowalczyk drwi z Piotra Zielińskiego. "Jest i asysta"

Wojciech Kowalczyk drwi z Piotra Zielińskiego. "Jest i asysta"
Youtube
W czwartek, 24 marca, reprezentacja Polski zremisowała ze Szkocją 1:1 (0:0). Przy trafieniu dla zespołu z Wielkiej Brytanii błąd popełnił Piotr Zieliński, co nie uszło uwadze Wojciecha Kowalczyka.
Towarzyskie spotkanie "Biało-Czerwonych" ze Szkocją nie zostanie zapamiętane jako udany występ Czesława Michniewicza. W opinii wielu ekspertów i kibiców nasza kadra zagrała bardzo słabo.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nie brakuje stwierdzeń, które wskazują, że zasługiwaliśmy na porażkę, natomiast remis 1:1 (0:0) jest wyłącznie efektem szczęścia oraz błędu sędziego. Arbiter w samej końcówce spotkania wskazał bowiem na wapno a z jedenastu metrów nie pomylił się Krzysztof Piątek.
Wynik nie zmienił jednak krytycznych głosów dotyczących postawy reprezentantów. Najwięcej uwag usłyszał Arkadiusz Reca, ale na taryfę ulgową nie mógł liczyć również Piotr Zieliński (więcej TUTAJ).
- Stary problem z Zielińskim w reprezentacji - za rzadko był pod grą. Starał się, w drugiej połowie sprytnie wypuścił w pole karne Casha, ale generalnie trudno ocenić jego występ pozytywnie. Szczególnie, że w kompromitujący sposób złamał linię spalonego przy golu Tierneya, za co musimy obniżyć mu notę "oczko" w dół - napisaliśmy w uzasadnieniu niskiej noty (3) pomocnika.
Uwagi do występu Piotra Zielińskiego zgłasza również Wojciech Kowalczyk. Ekspert portalu "Weszło.com" jest znany ze swojej płomiennej krytyki pomocnika Napoli, ale tym razem ograniczył się do lakonicznego komentarza.
Chodzi oczywiście o sytuację, którą wspomnieliśmy wcześniej. W akcji bramkowej Szkotów to właśnie 27-latek źle się ustawił i umożliwił rywalowi przepisowe trafienie do siatki.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk25 Mar 2022 · 22:04
Źródło: Twitter

Przeczytaj również